Grudzień, za chwilę Boże Narodzenie, a więc najwyższy czas, aby „Baczyński” pojawił się na świątecznym jarmarku! Po Wiedniu i Pradze przyszła kolej na stolicę Węgier Wędrówkę po tym mieście zaczęliśmy od Wzgórza Zamkowego, którego głównymi atrakcjami są Zamek Królewski, Kościół św. Macieja i Baszta Rybacka. Potem zobaczyliśmy m.in. Bazylikę św. Stefana, Plac Vorosmarty, Corso Naddunajskie i reprezentacyjną ulicę Vaci Utca. Wreszcie przyszedł czas na Jarmark Bożonarodzeniowy, który zaskoczył nas ciekawą i bardzo bogatą ofertą węgierskich rzemieślników: ceramików, kaletników i jubilerów Nie zabrakło także pysznych przysmaków na czele z naszym faworytem-langoszem! Po wizycie na jarmarku kolejna atrakcja: rejs po Dunaju statkiem wycieczkowym zarezerwowanym tylko dla naszej grupy! Widoków podczas tego rejsu nie da się opisać, to trzeba zobaczyć w naszej fotorelacji! I nie był to koniec naszej przygody w Budapeszcie, ponieważ udaliśmy się jeszcze na Plac Bohaterów i do Parku Varosliget mijając po drodze kolejne, wspaniałe, historyczne budowle, muzea, termy i miejskie lodowisko pełne amatorów łyżwiarstwa. Polecamy odwiedziny stolicy naszego węgierskiego „bratanka” właśnie w porze Bożonarodzeniowego Jarmarku!
Grupa PIK
